Ogniskowa 55mm jest o wiele za wąska na takie warunki (na cropie to odpowiednik ok 88mm), zazwyczaj zabieram na cyfrze 35mm a na kliszy 35 lub 50mm. 35 też na cyfrze za wąskie... chyba sprawię sobie jakieś jasne 24mm albo nawet 20mm...
Zdjęcia z wpisu "58 sekund - czy fotografia kłamie w żywe oczy" są zrobione właśnie na 55mm, ale musiałem się przesiąść o dwa stoły dalej...
Zazwyczaj nie ma tyle miejsca więc pozostają ciasne kadry...

albo takie...

Następnym razem też wezmę jakiś obiektyw, który się słabo nadaje na te warunki - to bardziej zmusza do poszukiwań zamiast ulegać pokusie łatwego kadrowania...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz